KFC i Pizza Hut to polskie restauracje? Tak twierdzi związek przedsiębiorców
W mediach społecznościowych nie pierwszy już raz zabłysnął Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Zamieścił on tym razem post w ramach akcji „Ratujmy polskie restauracje”, w swoich założeniach mającej wspomóc branżę dotkniętą kryzysem związanym z koronawirusem. Problem w tym, że zdaniem wspomnianej organizacji do tej kategorii można zaliczyć tak „polskie” lokale, jak KFC czy Pizza Hut.
Obostrzenia związane z COVID-19 spowodowały oczywiście straty w większości sektorów gospodarki, ale niektóre ucierpiały na nich dużo mocniej niż inne. Do tej kategorii można zaliczyć przede (...) Czytaj dalej...
Emigracja z Białorusi? Biznes już czeka
Protesty po wyborach prezydenckich na Białorusi, nie przez wszystkich upatrywane są w pierwszej kolejności jako możliwość dokonania zmian w tym kraju. Firmy w Polsce zacierają na przykład ręce, bo liczą na większą falę emigracji. Dotychczas przedsiębiorstwa chętnie poszukiwały białoruskich pracowników, lecz w porównaniu do Ukraińców nie kwapili się oni szczególnie do poszukiwania pracy zagranicą.
Statystyki dotyczące liczby obcokrajowców obecnych na polskim rynku pracy są bardzo rozbieżne. Widać to zwłaszcza w kontekście oszacowania dokładnych danych dotyczących Ukraińców przebywających na terytorium naszego (...) Czytaj dalej...
Przedsiębiorcy domagają się zamrożenia podwyżek
Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, Adam Abramowicz, wystosował specjalny list do rządzących. Domaga się w nim zamrożenia zapowiedzianej na przyszły rok podwyżki płacy minimalnej do poziomu 2800 złotych brutto. W opinii polskiego biznesu podwyżki wynagrodzeń miałyby doprowadzić między innymi do reperkusji wobec rzekomo istniejącego „rynku pracownika”.
Warto przypomnieć, że zapowiadane przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego podwyższenie płacy minimalnej miało być dużo wyższe. Koronawirus pokrzyżował jednak plany wprowadzenia najniższej możliwej pensji w wysokości 3 tys. zł brutto. Teraz rząd (...) Czytaj dalej...
Tragiczne zarobki w małych polskich firmach
Ministerstwo Finansów w danych przesłanych do Rady Dialogu Społecznego ujawniło, na jakie zarobki mogą liczyć polscy pracownicy w najmniejszych przedsiębiorstwach. Blisko 63 procent zatrudnionych w mikfofirmach oraz 40 procent w małych podmiotach otrzymuje więc równowartość płacy minimalnej. Tymczasem w dużych przedsiębiorstwach odsetek ten wynosi zaledwie 7 procent.
Dotychczasowe dane dotyczące niskich zarobków w polskich przedsiębiorstwach niespecjalnie przebijały się do mediów. Teraz liberalny portal BusinessInsider.com.pl twierdzi więc, że informacje podane przez resort finansów są „szokujące”. Najwyraźniej jego dziennikarze żyjąc w medialnej (...) Czytaj dalej...
Pandemia ma być szansą na zatrzymanie imigrantów
Zajmująca się ściąganiem imigrantów agencja pracy Gremi Personal upatruje w pandemii koronawirusa szansy na dalsze rozwijanie swojego biznesu. Według jej raportu te wydarzenie jest doskonałą szansą na zatrzymanie obcokrajowców w naszym kraju. Zdaniem firmy pandemia miała bowiem pokazać, że Ukraińcy są rzekomo niezastąpieni dla polskiego rynku pracy.
Centrum Analityczne Gremi Personal przeprowadziło badanie dotyczące przewag konkurencyjnych na rynku pracy w Polsce, Niemczech i Czechach. Ze sporządzonego dokumentu ma wynikać, że pandemia koronawirusa stworzyła Polsce dobrą okazję do zatrzymania zagranicznych pracowników, (...) Czytaj dalej...
Płaca minimalna wzrośnie niewiele
Rządzący przedstawili przyszłoroczne plany dotyczące minimalnego wynagrodzenia. Wynika z nich jednoznacznie, że pracownicy nie mogą liczyć na spełnienie wcześniejszych obietnic. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało bowiem podwyżkę najniższej płacy do poziomu 3 tysięcy złotych brutto, natomiast ostatecznie zaproponowano wzrost do 2,8 tysiąca. Nawet tak niewielką podwyżkę krytykują przedsiębiorcy.
Już w ubiegłym tygodniu zaczynały pojawiać się pierwsze przecieki, które wskazywały jednoznacznie na rewizję polityki gospodarczej PiS-u i Zjednoczonej Prawicy. Koronawirusem uzasadniano więc zamrożenie płac w sferze budżetowej, a także mniejsze niż wcześniej (...) Czytaj dalej...
Imigranci łatwiej dostępni dla Specjalnych Stref Ekonomicznych
Specjalne Strefy Ekonomiczne zaczęły powstawać w czasach, gdy bezrobocie w Polsce osiągało poziom blisko 20 procent. Obecnie zagraniczni inwestorzy i bez nich przenoszą swoją produkcję do naszego kraju, stąd pojawiają się pytania na temat zasadności ich utrzymywania. Rząd Mateusza Morawieckiego nie przejmuje się jednak tymi dyskusjami, dlatego chce dostarczyć strefom zasoby imigrantów.
W ubiegłym tygodniu w Sejmie odbyła się debata na temat Specjalnych Stref Ekonomicznych. Była ona związana z dorocznym sprawozdaniem rządzących z zakresu wykonywania ustawy, która w 1995 roku (...) Czytaj dalej...
Większość firm nie zmieni podejścia do imigrantów
Badanie przeprowadzone przez Narodowy Bank Polski wskazuje na kontynuację dotychczasowego podejścia do imigrantów ze strony polskich przedsiębiorstw. Blisko 73 procent z nich nie zamierza więc zmieniać swojego podejścia względem tej kwestii, natomiast tylko 15 procent zamierza zatrudniać ich mniej niż obecnie. Jednocześnie firmy przyznają, że w większości korzystają z niewykwalifikowanych ukraińskich pracowników fizycznych.
NBP przedstawiło wczoraj swój najnowszy raport zatytułowany „Imigranci w polskiej gospodarce”. Opiera się on przede wszystkim na badaniu sondażowym przeprowadzonym wśród polskich przedsiębiorców. Wynika z niego, że (...) Czytaj dalej...
ZUS sprawdzi wykorzystanie „Tarcz antykryzysowych”
Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje się do przeprowadzenia kontroli wśród przedsiębiorstw, które skorzystały z funduszy przekazanych w ramach czterech wersji „Tarczy antykryzysowej”. Medialni eksperci starają się jednak przekonywać, że ustalenie prawdziwego wykorzystania środków przez firmy będzie niezwykle trudnym zadaniem.
Już od paru tygodni w mediach pojawiają się informacje dotyczące nadużyć ze strony biznesu. W wielu firmach pieniądze przekazane na pensje dla pracowników albo do nich nie trafiły, albo dochodziło do bezprawnych zwolnień będących konsekwencją zawieszenia funkcjonowania przez Państwową Inspekcję Pracy. W (...) Czytaj dalej...
Przedsiębiorcy przetrzymują pieniądze z „Tarcz antykryzysowych”
„Tarcze antykryzysowe” kosztowały podatników miliardy złotych, ponieważ w ten sposób ratowane przez bankructwem miały być polskie firmy. Przekazane im pieniądze nie trafiają tymczasem do gospodarki. Okazuje się, że przedsiębiorcy przetrzymują na lokatach ogromne sumy pieniędzy, stąd zdaniem ekonomistów pomoc trzeba było powiązać chociażby ze zobowiązaniami do podejmowania inwestycji.
Od ostatniego poniedziałku bank PKO BP zawiesił możliwość otwierania w nim lokat terminowych. Decyzja została podyktowana nie tylko dużym spadkiem stóp procentowych, lecz przede wszystkim zalewem pieniędzy z „Tarcz antykryzysowych”, które lądowały (...) Czytaj dalej...
Minister rolnictwa rozmawiał o ściąganiu Ukraińców
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski odbył rozmowę z ukraińskim ambasadorem w Polsce, Andrijem Deszczycą. Głównym poruszanym przez nich tematem był udział pracowników sezonowych z Ukrainy w polskim sektorze rolno-spożywczym. Ardanowski mimo wzrostu bezrobocia w naszym kraju wyraził nadzieję na dalszy dopływ imigrantów do polskich gospodarstw.
Według informacji przekazanych mediom, inicjatorem spotkania był ukraiński dyplomata, natomiast przyjął go u siebie sam szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi. Ardanowski i Deszczyca rozmawiali przede wszystkim o polsko-ukraińskiej współpracy w obszarze (...) Czytaj dalej...
Kandydat nieistniejącego elektoratu
Zarówno obydwaj główni kandydaci, jak i telewizyjni komentatorzy praktycznie nie odnosili się do wyniku wyborczego trzeciego w stawce Szymona Hołowni. Z góry wiadomo, że nawet bez otwartej deklaracji TVN-owskiego prezentera jego elektorat poprze przeciwko Prawu i Sprawiedliwości każdego polityka niebędącego prezydentem Andrzejem Dudą. Dużo bardziej skomplikowana jest sprawa z wyborcami Krzysztofa Bosaka, którzy wydają się być zupełnie inni niż myślą także sami politycy Konfederacji.
Najciekawsze wydają się być nie ostateczne wyniki podane przez Państwową Komisję Wyborczą, ale sondaż Ipsosu. Choć (...) Czytaj dalej...