Trump przemawiał do uczestników Marszu dla Życia
Amerykański prezydent Donald Trump stał się pierwszą głową państwa, która przemówiła do uczestników waszyngtońskiego Marszu dla Życia. W swoim wystąpieniu do kilkuset tysięcy obrońców życia zapowiedział, że będą mieli oni oparcie w jego administracji, a możliwość swobodnego usunięcia ciąży do jej dziewiątego miesiąca, jaka istnieje w kilku amerykańskich stanach, jest nie do zaakceptowania i powinna zostać zakończona. Trump podkreślił przy tym, że Amerykanie coraz życzliwiej spoglądają w kierunku przeciwników swobodnego prawa do aborcji.
Miliarder stał się pierwszym prezydentem Stanów Zjednoczonych, (...) Czytaj dalej...
Amerykanie wydalą Salwadorczyków
Blisko 262 tysiące imigrantów z Salwadoru będzie musiało powrócić do swojej ojczyzny. W Stanach Zjednoczonych kończy się bowiem tymczasowy status ochronny dla Salwadorczyków, którzy mogli żyć i pracować w tym kraju w związku z trzęsieniem ziemi, jakie nawiedziło go przed siedemnastoma laty, zaś według amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa szkody po tym kataklizmie zostały już odbudowane.
Amerykański resort bezpieczeństwa wewnętrznego poinformował, że obywatele Salwadoru przebywający na terenie Stanów Zjednoczonych mają osiemnaście miesięcy na ich opuszczenie, ponieważ właśnie kończy się ich tymczasowy (...) Czytaj dalej...
Terlikowski chwali uznanie Jerozolimy za izraelską stolicę
W mediach związanych z Prawem i Sprawiedliwością nie ustaje nasilająca się od pewnego czasu pro-izraelska kampania propagandowa. Tym razem w tygodniku „Do Rzeczy” katolicki publicysta Tomasz Terlikowski stara się przekonać czytelników, iż Jerozolima jest „odwieczną stolicą Izraela”, zaś decyzja amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa o przeniesieniu do niej ambasady Stanów Zjednoczonych jest krokiem „wbrew politycznej poprawności”.
Dziennikarz „Do Rzeczy” i innych prawicowych mediów rozpoczyna swój wywód pod tytułem „Odwieczna stolica Izraela” od nakreślenia religijnej atmosfery Jerozolimy. Terlikowski przypomina więc, że jest (...) Czytaj dalej...
Irańczycy manifestowali poparcie dla rządzących
Środowe manifestacje poparcia dla rządu Iranu były na tyle duże, że nie mogły przemilczeć ich zagraniczne media nieprzychylnie nastawione do władzy w Teheranie. W wielu miastach demonstrowano więc sprzeciw wobec ostatnich aktów przemocy oraz zagranicznej ingerencji w wewnętrzne sprawy kraju, a zwłaszcza wypowiedzi amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa oficjalnie popierającego wygasające właśnie protesty przeciwników irańskich władz. Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej poinformował natomiast o zakończeniu buntu.
Największa manifestacja poparcia dla rządzących w Islamskiej Republice Iranu odbędzie się w Teheranie po piątkowych modlitwach, (...) Czytaj dalej...
Palestyńscy chrześcijanie protestują w święta
Wspólnoty chrześcijańskie na terenie Ziemi Świętej postanowiły zaprotestować podczas Bożego Narodzenia przeciwko amerykańskiemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi, a dokładniej jego decyzji o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela. Z tego powodu świąteczne uroczystości nie mają w tym roku radosnego charakteru i zostały ograniczone do minimum, ponieważ palestyńscy chrześcijanie nie chcą naruszania dotychczasowego statusu świętego miasta dla swojej religii.
Święta Bożego Narodzenia były zawsze hucznie obchodzone przez chrześcijańską społeczność na Ziemi Świętej, stąd już zazwyczaj na początku grudnia palestyńscy chrześcijanie i ich muzułmańscy (...) Czytaj dalej...
Świąteczny prezent Trumpa dla najbogatszych
Amerykański prezydent Donald Trump zamierza podpisać reformę podatkową przeforsowaną przez republikańską większość w Senacie i Izbie Reprezentantów. Zakłada ona niemal wyłącznie obniżkę obciążeń fiskalnych dla najbogatszych, w tym największych korporacji, dlatego projektowi zarzuca się przede wszystkim pogłębienie przepaści pomiędzy bogatymi i biednymi mieszkańcami Stanów Zjednoczonych, a także konsekwencje w postaci powiększenia się długu publicznego.
Cięcia w podatkach były jedną z głównych obietnic Trumpa w ubiegłorocznej kampanii wyborczej, stąd też amerykańska opinia publiczna czeka już tylko na podpisanie przez niego zmian, (...) Czytaj dalej...
Chrześcijanie zbojkotują amerykańskiego wiceprezydenta
Arabscy chrześcijanie z Egiptu i Palestyny nie podzielają entuzjazmu ewangelikalnych protestantów ze Stanów Zjednoczonych, dlatego po uznaniu przez ten kraj Jerozolimy za stolicę Izraela zamierzają zbojkotować wizytę amerykańskiego wiceprezydenta Mike’a Pence’a, z którym nie zamierza choćby spotykać się strażnik kluczy do Bazyliki Grobu Świętego. Już kilka dni temu palestyńscy chrześcijanie i muzułmanie urządzili wspólną modlitwę w Betlejem, podczas której protestowali przeciwko decyzji Białego Domu.
Amerykański wiceprezydent ma odwiedzić w przyszłym tygodniu Jerozolimę oraz Kair, lecz na Bliskim Wschodzie przywitają go (...) Czytaj dalej...
Hamas wzywa Palestyńczyków do nowej intifady
Palestyński ruch oporu Hamas wezwał Palestyńczyków do wzniecenia nowej intifady, która ma rozpocząć się od piątkowego dnia gniewu przeciwko izraelskim okupantom w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu. To reakcja ugrupowania na wczorajszą decyzję amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa o przeniesieniu amerykańskiej ambasady z Tel-Awiwu do Jerozolimy, co zostało uznane przez Palestyńczyków za wypowiedzenie im wojny.
Szef biura politycznego Hamasu i były premier Autonomii Palestyńskiej Ismail Hanija wezwał dzisiaj wszystkich Palestyńczyków, Arabów i muzułmanów do przeciwstawienia się decyzji Trumpa o (...) Czytaj dalej...
Dlaczego Republikanie kochają Izrael?
Donald Trump decydując się na przeniesienie amerykańskiej ambasady w Izraelu do Jerozolimy nie liczy się specjalnie z ewentualnymi konsekwencjami tego posunięcia, które po raz kolejny podpali już i tak zdestabilizowany do cna Bliski Wschód. Dużo ważniejsze od światowego pokoju okazują się więc po raz kolejny żydowskie interesy, stąd warto prześledzić powody dla których tak hołubieni przez polską prawicę Republikanie pałają tak wielką miłością do państwa izraelskiego.
Bo Trump nie jest przecież pod tym względem wyjątkiem. W poprzednich dwóch przegranych kampaniach (...) Czytaj dalej...
Trump uznał Jerozolimę stolicą Izraela
Donald Trump zapowiadał to jeszcze w kampanii wyborczej, a w ubiegłym tygodniu media informowały, iż sprawa jest już przesądzona: teraz amerykański prezydent oficjalnie poinformował, że przeniesie ambasadę Stanów Zjednoczonych z Tel-Awiwu do Jerozolimy i tym samym uzna to miasto za izraelską stolicę. Tym samym Trump nie wziął pod uwagę opinii krytyków swojej decyzji, którzy ostrzegali go przed dalszą destabilizacją regionu Bliskiego Wschodu, o czym informowali Trumpa także arabscy sojusznicy jego państwa.
Podczas zakończonej niedawno konferencji prasowej, Trump ogłosił przeniesienie amerykańskiej (...) Czytaj dalej...