Minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał w rozmowie telewizyjnej, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu rozpatrywany będzie projekt nowej ustawy dotyczącej szczepień. Ma on być odpowiedzią na lobbing ze strony przedsiębiorców, domagających się możliwości sprawdzenia czy ich pracownik został już zaszczepiony przeciwko koronawirusowi.

Przedsiębiorcy zgromadzeni w Konfederacji Lewiatan, ABSL, Polskim Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, Krajowej Izbie Gospodarczej, Pracodawcach RP oraz APPLiA Producentów AGD wystosowali list do premiera Mateusza Morawieckiego. Domagają się w nim dostępu do informacji na temat statusu szczepień przeciwko COVID-19 u swoich pracowników.

Lobby biznesowe twierdzi, że w ten sposób można byłoby skuteczniej walczyć z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Ponadto dałoby to możliwość uchronienia polskiej gospodarki przed kolejnym lockdownem, który może być odpowiedzią na rosnącą liczbę osób zakażonych. Autorzy listu do Morawieckiego opowiadają się za możliwością wglądu w szczepienia swoich pracowników „tylko na czas kryzysu pandemicznego”.

Organizacja sygnujące apel uważają, iż na kolejnych pandemicznych obostrzeniach stracą głównie mali i średni przedsiębiorcy, bo kwarantanna czy choroba u pracowników może zagrozić płynności polskich firm. Powołują się oni przy tej okazji na restrykcyjne przepisy przyjęte między innymi przez Włochy czy Francję.

Okazuje się zresztą, że list do szefa rządu nie był potrzebny. Nad takimi rozwiązaniami pracuje już Ministerstwo Zdrowia. Jego szef w rozmowie ze stacją „Polsat News” zapowiedział nawet jego wniesienie pod najbliższe obrady Sejmu. Niedzielski twierdzi, że wgląd w szczepienia pracowników pozwoliłby na „reorganizację pracy”, lecz nie pozwalałby przedsiębiorcom na wysyłanie ich na bezpłatne urlopy.

Na podstawie: bankier.pl, polsatnews.pl.