Zdaniem Jakuba Kuleszy, posła Konfederacji i Wolnościowców, Stany Zjednoczone powinny rozmieścić na polskim terytorium swoje głowice nuklearne. Możliwość jej użycia miałaby być gwarancją bezpieczeństwa, ale nawet zdaniem Prawa i Sprawiedliwości byłaby to prowokacja wobec Rosji.

W dzisiejszym programie „Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii” dyskutowano między innymi o słowach byłego ministra obrony oraz spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego z Platformy Obywatelskiej. Zaproponował on bowiem przekazanie broni atomowej Ukrainie.

Słowa Sikorskiego skrytykował między innymi Bartosz Kownacki z PiS-u. Zdaniem parlamentarzysty podobne pomysły doprowadziłyby jedynie do eskalacji konfliktu na terytorium naszego wschodniego sąsiada.

Kulesza stwierdził natomiast, że Sojusz Północnoatlantycki prowadzi już program „nuclear sharing”. W ramach NATO korzystają z niego między innymi Niemcy, które nie posiadając własnego arsenału nuklearnego mają na swoim terytorium głowice nuklearne.

Poseł Konfederacji i Wolnościowców uważa, że we wspomnianym programie mógłby również brać udział nasz kraj. Stany Zjednoczone mogłyby więc rozmieścić broń atomową w Polsce z możliwością jej wykorzystania. Według Kuleszy w ten sposób Polska miałaby zagwarantowane bezpieczeństwo.

Kownacki skrytykował również i ten pomysł. Poseł PiS uważa, że rozmieszczenie głowic nuklearnych w Polsce byłoby doskonałym pretekstem dla rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który mógłby zaatakować nasz kraj. Z tego powodu podobne rozmowy są „nierozsądne i nieodpowiedzialne”.

Na podstawie: wprost.pl, polsatnews.pl.