Kolejne przedsiębiorstwa decydują się na przetestowanie krótszego czasu pracy, dlatego jedna z międzynarodowych agencji pośrednictwa pracy postanowiła sprawdzić opinię Europejczyków na ten temat. Z badania wynika, że większość z nich chciałaby pracować przez cztery zamiast dotychczasowych pięciu dni w tygodniu, co jednak najmniej podoba się Polakom.

Niedawno jedna z brytyjskich firm postanowiła sprawdzić takie rozwiązanie, stąd jej pracownicy byli aktywni jedynie przez cztery dni w tygodniu. Przedsiębiorstwo po tym eksperymencie ogłosiło, że udało mu się utrzymać dotychczasowy poziom produktywności, natomiast w niektórych obszarach uzyskała ona nawet lepsze wyniki. Z tego powodu agencja zatrudnienia ADP przeprowadziła sondaż wśród 10 tys. Europejczyków z ośmiu krajów, którzy mieli odpowiedzieć między innymi na pytanie dotyczące krótszego czasu pracy.

Ogółem za skróceniem czasu pracy opowiedziało się 56 proc. ankietowanych. Największy odsetek zwolenników takiego rozwiązania znalazło się w Hiszpanii, ponieważ tam popiera je 63 proc. zatrudnionych. Najmniej pozytywnie o takiej koncepcji wypowiedzieli się Polacy, którzy zaledwie w 38 proc. poparli tydzień pracy krótszy o jeden dzień. W naszym kraju takie rozwiązanie najchętniej popierają osoby w przedziale wiekowym od 35 do 44 lat, bo wśród nich odsetek ten wynosi 41 proc.

Hiszpanie i Francuzi, którzy w największym stopniu popierają wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy, są jednocześnie zwolennikami wydłużenia liczby godzin pracy w ciągu dnia i utrzymaniem dotychczasowego poziomu płac. Opcja skrócenia czasu pracy o jeden dzień, przy zachowaniu wcześniejszej dziennej liczby godzin oraz jednoczesnym obniżeniu wysokości wynagrodzenia, nie jest już jednak popularne wśród pracowników z ośmiu przebadanych krajów.

Jednocześnie Europejczycy narzekają na konieczność przepracowywania nadgodzin, za które nie otrzymują jednak wynagrodzeń – blisko 60 proc. badanych nie dostaje bowiem pieniędzy najczęściej za pięć dodatkowych godzin pracy. Odsetek ten jest największy w Niemczech (71 proc.) i Hiszpanii (67 proc.), natomiast najmniejszy w Polsce (43 proc.). Blisko jedna czwarta ankietowanych twierdzi z  kolei, że spadek produktywności w Europie jest efektem złego zarządzania przedsiębiorstwami.

Na podstawie: pb.pl.

Zobacz również: