Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał za legalne zakazywanie uboju rytualnego przez państwa Unii Europejskiej. Państwa stosujące podobne zakazy nie będą więc łamać unijnej karty praw podstawowych. Z wyroku niezadowolone są organizacje muzułmańskie i żydowskie, uważająca decyzję Trybunału za wymierzoną w ich społeczności.

Sprawa zakazu uboju rytualnego trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości po decyzji rządu Flandrii. Blisko trzy lata temu właśnie ten region Belgii zdecydował się na zabronienie tego procederu bez uprzedniego ogłuszania zwierzęcia. Ostatecznie Trybunał uznał, że unijne przepisy nie zabraniają państwom członkowskim nakładania obowiązku ogłuszania zwierząt przed ich zabiciem.

Podobne zapisy mają również zastosowanie w przypadku uboju przewidzianego przez obrzędy religijne. Karta Praw Podstawowych UE co prawda przewidywała odstępstwa od tej normy w związku z praktykami religijnymi, ale można równoważyć ten przepis dobrem zwierząt. Jednocześnie ETS podkreślił, że zakaz wprowadzony przez rząd Flandrii nie zmienia niczego w kwestii dystrybucji mięsa, które zostało wyprodukowane w innym regionie.

Decyzja sędziów spotkała się z krytyką ze strony organizacji muzułmańskich i żydowskich. Rabin Menachem Margolin z Europejskiego Stowarzyszenia Żydów (EJA) stwierdził wręcz, że jest to sygnał, iż Żydzi nie są mile widziani na kontynencie europejskim. Christian Wigand, rzecznik Komisji Europejskiej ds. praworządności, w odpowiedzi na te słowa zapowiedział dyskusję ze wspólnotami religijnymi na temat ich obaw odnośnie zakazu uboju rytualnego.

Na podstawie: farmer.pl, reuters.com.