Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny zapowiedział zbojkotowanie wyborów samorządowych w Autonomii Palestyńskiej, które odbędą się już za dwa miesiące. To odpowiedź na falę represji ze strony władz Autonomii, koordynujących swoje działania ze stroną izraelską.

Władze lewicowo-nacjonalistycznego Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (PFLP) poinformowały w piątek, że jego działacze nie wezmą udziały w wyborach lokalnych w Autonomii Palestyńskiej, które są zaplanowane na 13 maja. Bezpośrednim powodem mają być działania służb bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu, gdzie szykanowały one rodzinę Basela al-Araja oraz jego zwolenników. Al-Araj, będący znanym palestyńskim działaczem, został zabity przez siły izraelskie na początku marca czyli pięć miesięcy po opuszczeniu palestyńskiego aresztu.

Oburzenie wśród Palestyńczyków wywołało też oświadczenie rządu w Ramallah, który zapowiedział osądzenie pięciu towarzyszy al-Araja za rzekome posiadanie broni i planowanie ataku na Izrael, pomimo ich zatrzymania przez stronę izraelską po tym jak opuścili palestyński areszt. Dodatkowo przed tygodniem palestyńska policja brutalnie stłumiła protest w obronie aresztowanych, w wyniku czego rannych zostało jedenaście osób, a tego samego dnia spacyfikowała też manifestację w obozie dla uchodźców w Betlejem.

Działania palestyńskich sił bezpieczeństwa są od dawna krytykowane przez opozycję, która oskarża władze Autonomii Palestyńskiej o zastraszanie przeciwników polityki prowadzonej przez prezydenta Mahmuda Abbasa i władze wywodzące się z ugrupowania Al-Fatah. Najpoważniejszym ze stawianych zarzutów jest natomiast wydawanie Izraelczykom palestyńskich aktywistów w imię zacieśniania izraelsko-palestyńskiej współpracy w kwestiach bezpieczeństwa.

Same wybory samorządowe od dłuższego czasu powodują napięcia wśród palestyńskich partii politycznych. Władze Autonomii Palestyńskiej chciały przeprowadzić wybory zarówno na Zachodnim Brzegu jak i w rządzonej przez Hamas Strefie Gazy, ale władze Hamasu nie zgodziły się na taki krok dopóki nie nastąpi pojednanie pomiędzy ich ugrupowaniem i Hamasem. Z tego powodu w maju do urn pójdą jedynie mieszkańcy Zachodniego Brzegu.

Na podstawie: maannews.com.