hungfBiurokraci z Komisji Europejskiej wszczęli postępowanie wobec Węgier, które miały naruszyć unijne prawo. Chodzi o zmiany w ustawie o obrocie ziemią, mające chronić ją przed wyprzedażą w ręce zagranicznych inwestorów i spekulantów.

Brukselscy urzędnicy twierdzą, że Węgry naruszyły podstawowe prawa Unii Europejskiej, którymi są swobodny przepływ kapitału oraz wolność działalności gospodarczej. W ubiegłym roku parlament przyjął bowiem nowe prawo, które kończy część umów o wieczystym użytkowaniu, a także skraca okresy przejściowe w tym zakresie. Ustawa zakłada, że można bez powodu zerwać niektóre porozumienia sprzed 20 lat, z bardzo krótkim czasem wypowiedzenia.

Fidesz wezwał własny rząd do obrony prawa przed ingerencją Brukseli. Zdaniem polityków partii, ustawa chroni interesy małych i średnich gospodarstw rolnych, a także ukraca możliwość spekulacji gruntami. Atak na węgierskie prawo jest natomiast efektem działań lobbystów.

Nacjonalistyczny Jobbik wezwał do zastanowienia się nad renegocjacją traktatów akcesyjnych. Skrytykował także rząd Viktora Orbana za uchwalenie prawa, które ma w sobie wiele luk.

na podstawie: politics.hu, psz.pl