Centrala belgijskiej policji w ubiegłym miesiącu zwróciła się do kontroli drogowej, aby przeanalizowała ona możliwość zaoszczędzenia środków finansowych. Ostatecznie zdaniem belgijskiego serwisu „The Brussels Times” największe cięcia objęły policję drogową, która w weekendy będzie przeprowadzać między innymi mniejszą ilość kontroli trzeźwości.

Środki oszczędnościowe w Belgii od dłuższego czasu są przedmiotem publicznej dyskusji. W czerwcu wszystkie regionalne jednostki ruchu drogowego zostały więc zobowiązane do przedstawienia pomysłów dotyczących ograniczenia wydatków. Najczęściej wskazywały one na ograniczenie pracy w godzinach nadliczbowych i w weekendy.

W rozmowie z „The Brussels Times”” jeden z funkcjonariuszy stwierdził, że w weekendy kontrole kierowców zostały zmniejszone o blisko 75 proc. Doniesienia na ten temat po części miał potwierdzić rzecznik federalnej belgijskiej policji, który mówi o „racjonalnym wykorzystaniu dostępnych zasobów”.

Dodał, że kierowcy nie powinni czuć się bezkarni w weekendy. Policjanci będą bowiem dalej sprawdzać, czy ktoś nie kieruje pojazdem po spożyciu alkoholu albo stosowaniu narkotyków.

Związki zawodowe belgijskiej policji mają jednak inne zdanie na ten temat. W niektórych prowincjach w weekendy pracuje bowiem tylko jeden patrol. Z tego powodu wielu kierowców uważa się za bezkarnych, bo prawie nie ma żadnych kontroli trzeźwości.

Przegląd konsekwencji podobnych decyzji ma zostać dokonany już po okresie wakacyjnym, gdy sprawą zajmą się władze federalne.

Na podstawie: brusselstimes.com.