Organizacje żydowskie i syjonistyczne w USA, Australii i Wielkiej Brytanii z niepokojem przyglądają się procesowi Ruperta Murdocha, medialnego giganta, właściciela korporacji News Corp. Skandal jaki wybuchł po ujawnieniu metod, jakimi posługiwali się pracownicy mediów Murdocha (chodzi m.in. o podsłuchy telefoniczne oraz łapówki dla policjantów i dziennikarzy), może według nich zaszkodzić medialnemu koncernowi znanemu z proizraelskiej działalności, a także medialnemu wizerunkowi Izraela, o który starannie dbały jego wydawnictwa.

„- Jego publikacje i jego media były wobec Izraela bardziej sprawiedliwe niż pozostałe” – powiedział Malcolm Hoenlein, wiceprzewodniczący Konferencji Przewodniczących Największych Amerykańskich Organizacji Żydowskich, wyrażając nadzieję, że proces nie będzie miał wpływu na działalność News Corp.

Medialne imperium Murdocha to m.in. gazety takie jak The Wall Street Journal, Times of London, The Australian, a także szereg tabloidów takich jak The Sun czy New York Post. Jest on również właścicielem wpływowej stacji telewizyjnej Fox News w USA i posiada 39% udziałów brytyjskiego nadawcy satelitarnego British Sky Broadcasting. W 1995 roku był założycielem neokonserwatywnej gazety The Weekly Standard, którą sprzedał rok później.

Żydowscy liderzy zgodnie twierdzą, że poglądy Murdocha na kwestie izraelsko-palestyńskie i wrażliwość na sytuację Izraela w świecie świadczą o jego głębokiej wiedzy i trosce o państwo żydowskie jako kraj „oblężony i izolowany”.

„- Mój punkt widzenia jest prosty: żyjemy w świecie, w którym toczy się ciągła wojna przeciwko Żydom” – powiedział Murdoch na obiedzie wydanym na jego cześć przez syjonistyczną Ligę Przeciwko Zniesławieniu (ADL). „- Gdy Amerykanie myślą o antysemityzmie na myśl przychodzą im wulgarne karykatury i ataki z początku XX wieku. Dziś wygląda na to, że większość ataków przychodzi z lewicy. Często ten nowy antysemityzm przebiera się w szatę uzasadnionego sprzeciwu wobec Izraela” – mówił Murdoch.

80-letni Murdoch odwiedzał Izrael wielokrotnie i spotykał się z wieloma jego liderami. W 2009 roku został uhonorowany przez Amerykański Kongres Żydowski. Na zorganizowanej przez Kongres konferencji mówił o potrzebie „pokonania terrorystów w Izraelu, aby Żydzi mogli przetrwać w Europie i USA”.

Murdoch znany jest jako wielki przyjaciel diaspory żydowskiej, nawet pomimo drobnych scysji do jakich doszło po tym, gdy w programie Fox News prezenter Bill O’Reilly bronił filmu Mela Gibsona „Pasja” przed atakami ze strony żydowskich organizacji. Gdy przedstawiciele organizacji żydowskich zarzucili prezenterowi Fox Glenn’owi Beck’owi „antysemickie teorie spiskowe” na temat finansisty Goerge’a Sorosa, Murdoch nakazał Beck’owi spotkanie z liderami organizacji żydowskich. Beck odszedł z Fox w zeszłym miesiącu.

„- Jest coś budującego w moich osobistych relacjach z nim”- mówi o Murdochu lider australijskich Żydów, Isi Liebler. Dodał, że Murdoch rozumie Żydów, zna Izrael i postrzega to państwo jako dzielny i słabszy kraj w starciu z wrogami, podczas gdy reszta świata uważa Izrael za okupanta. Australijscy Żydzi doceniają proizraelską działalność Murdocha już w latach 70-tych, gdy podległe mu tytuły usprawiedliwiały poczynania państwa żydowskiego. Podkreślają, że idee jego firmy wskazują na to, że sprawa Izraela jest mu bliska i że ukształtował on swoje media na proizraelską modłę.

O wpływie Murdocha na kształt jego mediów mówi były dziennikarz Times of London, zatrudniony w nim od 1981 do 1988 roku wieloletni korespondent wojenny na Bliskim Wschodzie i krytyk Izraela – Robet Fisk. Powodem jego odejścia do The Independent była – jak to określił – „zbędna ingerencja w jego twórczość”. Fisk mówi o ingerencji Murdocha u redaktorów naczelnych poszczególnych tytułów, „którzy rozumieli, że chciałby on aby jego media odzwierciedlały jego światopogląd”. Fisk powiedział, że Times of London stał się niczym innym, jak proizraelskim tytułem pozbawionym jakiejkolwiek niezależności redakcyjnej.

Zeznający przed komisją parlamentarną w Wielkiej Brytanii Murdoch stracił szansę na przejęcie British Sky Broadcasting i został zmuszony do zamknięcia jednego ze swoich tytułów, News of the World, wokół którego wybuchł skandal podsłuchowy. Pytanie, które krąży teraz wśród żydowskich organizacji brzmi czy imperium Murdocha wobec zaistniałego kryzysu zachować swoje jednoznacznie proizraelskie stanowisko?

 

na zdjęciu: Rupert Murdoch oraz szef ADL Abraham Foxman