Ratko MladićKilka osób zostało poszkodowanych wskutek starcia policji z demonstrantami, którzy zebrali się o 19 w centrum Belgradu na kolejnej już demonstracji poparcia dla Ratko Mladicia. Organizatorem była Srpska Radikalna Stranka, czyli Serbska Partia Radykalna, a hasło przewodnie manifestacji brzmiało „Živeo Ratko Mladić”, czyli „Niech żyje Ratko Mladić”.

Przed incydentem, który miał miejsce około 20:45, demonstranci odpalili race. Według reżimowych mediów (B92.net, odpowiednik polskojęzycznego portalu gazeta.pl) demonstranci obrzucili policję kamieniami, butelkami i petardami, a co najmniej jeden policjant ucierpiał podczas zajścia. Jaki był prawdziwy powód starcia, prawdopodobnie będzie można wywnioskować dopiero po pojawieniu się relacji na stronach niezależnych organizacji, niezwiązanych z establishmentem (m.in. Otačastveni pokret Obraz, SNP Naši 1389, ruch „Dveri”).

Ponieważ starcia, pomimo apelu organizatorów, nie słabły, policja po przegrupowaniu i ściągnięciu posiłków zepchnęła demonstrantów do Parku Pionierów, gdzie miała miejsce niemal regularna bitwa, po czym manifestacja została rozwiązana przez władze około godz. 21. Przed rozwiązaniem, jeśli wierzyć relacjom naocznych świadków, w starciach byo słychać nie tylko wybuchy petard, ale i o wiele silniejsze eksplozje.

Generał Mladić, serbski bohater wojny w Bośni w latach 1992-1995, został zatrzymany 26 maja w miejscowości Lazarevo pod Zrenjaninem, w wyniku donosu wycenianego oficjalnie w milionach euro/dolarów wg. różnych źródeł (nawet 10 mln). Od dnia zatrzymania serbska opinia publiczna została podzielona, a jego zwolennicy codziennie urządzają akcje poparcia i demonstracje w jego obronie.