MuslimsBurmistrz miasteczka Huntingdon w kanadyjskiej prowincji Quebec Stéphane Gendron znalazł pomysł na realizację swojego hasła wyborczego, które brzmiało „Przywróćmy miasto do życia”. Liczące 2600 mieszkańców miasteczko ma zostać, według planów burmistrza, zasiedlone przez muzułmanów. By zachęcić ich do sprowadzenia się do Huntingdon proponuje on wybudowanie meczetu oraz muzułmańskiej ubojni halal.

Rada miasta postanowiła o rocznym zwolnieniu z podatku nowoprzybyłych mieszkańców, którzy urodzili się poza prowincją. Burmistrz zamierza namawiać mieszkających w Montrealu muzułmanów do zaludnienia Huntingdon, planuje on m.in. zorganizować dla nich pokazową wycieczkę autokarową. Prowincja Quebec jest największym skupiskiem imigrantów pochodzących głównie z Afryki Zachodniej. Statystyki odnośnie zatrudnienia imigrantów pokazują, że ilość bezrobotnych przekracza kilkakrotnie średnią prowincji.

Propozycje burmistrza z radością powitał Salam Elmenyawi, przewodniczący Muzułmańskiej Rady Montrealu, nazwał on te plany „pozytywnymi” i zapowiedział odwiedzenie miasta w celu sprawdzenia jakie możliwości oferuje ono społeczności muzułmańskiej. Sceptycy mówią o naiwności planu burmistrza, który mami potencjalnych nowych mieszkańców meczetem i koszerną ubojnią nie oferując przy tym zbyt wielkich perspektyw podjęcia pracy w podupadającym miasteczku.