Znienawidzona przez Turcję flaga KurdystanuKurdyjski rebeliant i założyciel Partii Pracujących Kurdystanu, Abdullah Ocalan, zapowiedział, że wycofuje się z procesu pokojowego mającego na celu znalezienie kompromisu pomiędzy Turcją oraz Kurdami, którzy od 1984 roku walczą o swoją niepodległość. Swoją decyzję argumentuje ignorowaniem przez Turcję jego apeli o wspólne rozmowy.
Ocalan, pomimo odsiadywania dożywotniego wyroku pozbawienia wolności, zachował wpływy m.in. wśród rebeliantów PPK mających swoje bazy w północnym Iraku. Od wielu lat apelował do władz tureckich o dialog z działaczami swojej partii, aby wspólnie dojść do porozumienia i zaprzestać rozlewu krwi oraz absurdalnych wyroków, nakładanych m.in. na kurdyjskich nastolatków rozrzucających ulotki propagandowe. W związku z ignorancją władz tureckich, Ocalan powierzył wszystkie dezycje dot. działalności PPK jej oficjalnemu kierownictwu i ludziom ich wspierającym (są to m.in. prokurdyjskie partie w tureckim parlamencie, oraz zbrojni rebelianci).
Abdullah Ocalan został schwytany w 1999 roku w Kenii przez wspólne siły agentów tureckiego wywiadu i tajnych służb amerykańskich. Przewieziono go do Turcji, gdzie został skazany na karę śmierci za „separatyzm”. Karę zmieniono na dożywotnie pozbawienie wolności w 2002 roku.
W zbrojnych akcjach Turcji przeciwko kurdyjskim separatystom, przeprowadzanych przy aplauzie rządu USA, do tej pory zginęło ponad 45 tysięcy ludzi.