Grupa zadaniowa powołana przez rząd Malezji przedstawiła propozycję zmian w prawie szariatu. Dzięki nim możliwe byłoby karanie osób, które za pośrednictwem mediów społecznościowych propagują postulaty ruchu mniejszości seksualnych. W ten sposób malezyjskie władze chcą przeciwdziałać obrażaniu religii muzułmańskiej.

Rząd w Kuala Lumpur zwrócił uwagę na problem internetowych komentarzy w związku z „Miesiącem Dumy”, czyli odbywającą się rokrocznie w czerwcu kampanią propagandową na rzecz dewiantów seksualnych. W jej czasie w mediach społecznościowych w Malezji pojawiło się wiele komentarzy wyrażających solidarność z ruchem LGBTQWERTY i propagujących homoseksualizm.

Specjalna grupa zadaniowa postanowiła opracować więc zmiany w prawie szariatu, które w Malezji w sprawach rodziny i małżeństwa funkcjonuje równolegle do prawa cywilnego. Zmiany w ustawodawstwie miałyby umożliwić ściganie autorów komentarzy popierających ruchy mniejszości seksualnych, mających zdaniem rządzących obrażać islam. Dodatkowo nowe prawo miałoby przełamać trudności napotykane przez urzędników chcących podejmować odpowiednie działania w tej sprawie.

Sodomia wraz z aktami seksualnymi pomiędzy osobami tej samej orientacji jest zakazana przez malezyjskie prawo, choć wyroki skazujące zapadają niezwykle rzadko. W ostatnich latach w Malezji rośnie jednak sprzeciw wobec działań ruchu LGBTQWERTY.

Na podstawie: cnn.com.