Krótko potrwała przygoda Marvin T. Neumanna ze stanowiskiem współprzewodniczącego młodzieżówki Alternatywy dla Niemiec. Działacz zrezygnował ze swojego stanowiska z powodu starych wpisów w mediach społecznościowych. Przekonywał w nich między innymi, że czarnoskórzy nigdy nie będą mogli zostać prawdziwymi Niemcami.

Neumann został współliderem Młodej Alternatywy (JA) w ubiegłym tygodniu. Szybko nad jego osobą zebrały się jednak czarne chmury. W poniedziałek zarząd narodowo-konserwatywnej Alternatywy dla Niemiec (AfD) miał zając się rozpatrzeniem jego sprawy dyscyplinarne, jednak młody aktywista postanowił zawczasu zrezygnować ze swojego stanowiska.

Niemieckie media przypomniały bowiem jego wpisy w serwisie społecznościowym Twitter. Neumann przekonywał w nich, że jedynie biali imigranci z innych państw europejskich mają szansę zostać prawdziwymi Niemcami. Do grona Niemców i Europejczyków nie można zaś zaliczyć chociażby przybyszy z Afryki, bo nie posiadają oni autentycznej europejskiej tożsamości. Tym samym większość społeczeństwa powinni stanowić autochtoni.

Sprawą wypowiedzi współprzewodniczącego JA zajęła się komisja ds. konstytucji działająca wewnątrz AfD. Jej członkowie doszli ostatecznie do wniosku, że wpisy Neumanna w mediach społecznościowych mogą być użyte przez Federalny Urząd Ochrony Konstytucji. Od dłuższego czasu próbuje on bowiem rozpocząć obserwację Alternatywy jako ugrupowania „ekstremistycznego”.

Kontrowersje wewnątrz partii wywołuje również reaktywacja jej młodzieżowych struktur w Dolnej Saksonii. Zostały one wcześniej rozwiązane właśnie z powodu obserwacji przez Federalny Urząd Ochrony Konstytucji, stąd część działaczy uważa odrodzenie JA w tym landzie za działanie na szkodę AfD.

Na podstawie: jungefreiheit.de, bnr.de.