Prawicowy włoski dziennik „Il Giornale” opublikował obszerny reportaż na temat wykorzystywania seksualnego imigrantów, trafiających do tego kraju za pośrednictwem gangów zajmujących się handlem ludźmi. Tylko w ciągu ostatnich trzech lat we Włoszech o blisko 600 procent wzrosła liczba cudzoziemców oferujących swoje usługi seksualne, natomiast część z nich po rytuałach voodoo uważa, że posiada dług wobec swoich sutenerów.

Właśnie o takiej liczbie mówią przedstawiciele Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), dodając jednocześnie, że zjawisko to coraz częściej dotyczy zwłaszcza nieletnich dziewcząt, wykorzystywanych już w trakcie swojej długiej podróży do Europy. Dziennikarze „Il Giornale” opisują losy takich osób na przykładzie nigeryjskich prostytutek przebywających w miejscowości Castel Volturno w południowej części kraju.

Gazeta zauważa w swoim reportażu, że przybysze z Nigerii różnią się w znaczący sposób od innych imigrantów przeprawiających się do Włoch przez Morze Śródziemne. Nie uciekają oni bowiem przed wojną albo głodem, lecz po prostu starają się dostać do Europy w poszukiwaniu lepszej przyszłości pod względem ekonomicznym.

„Il Giornale” opisując przypadek Castel Volturno zwracają uwagę na dobrą organizację grup zajmujących się handlem ludźmi, a także ich wykorzystywaniem do prostytucji. Rozwija się ona więc na dwóch poziomach – pierwszy z nich obejmuje prostytucję uliczną dotyczącą kobiet mających dług wobec zawiadującej nimi tzw. „madame”, zaś drugi odnosi się do nierządu uprawianego w „domach łączności”, czyli najczęściej prywatnych mieszkań służących do obsługiwania klientów.

Co najciekawsze, z usług prostytutek z „domów łączności” nie korzystają wcale Włosi, ale najczęściej właśnie osoby pochodzące z Afryki i zajmujące się między innymi handlem narkotykami. Sam wspomniany dług wobec „madame” dotyczy z kolei… praktyk voodoo. Nigeryjskie dziewczęta są bowiem przed wyjazdem poddawane właśnie takim rytuałom, po których uważają, że muszą spłacić określoną kwotę, najczęściej sięgającą blisko 50 tys. euro. Są one przekonane, iż w przeciwnym razie im albo ich bliskim grozi śmierć.

Na podstawie: ilgiornale.it.