W jednym z miasteczek we włoskiej prowincji Bolonia zdecydowano, że w kaplicy na miejscowym cmentarzu zasłonięte zostaną krucyfiksy, które mają podobno drażnić ateistów i przedstawicieli innych wyznań. Z tego powodu lokalne władze opracowały specjalny system plandek, aby osoby niechętne chrześcijaństwu nie musiały patrzeć na wspomniany symbol podczas organizowanych przez siebie uroczystości.

Władze siedmiotysięcznego Pieve di Cento zamontowały podczas remontu kaplicy na miejscowym cmentarzu specjalny system zasłon, dzięki którym w razie potrzeby możliwe ma być zakrycie krucyfiksów . Miałyby one być zasłaniane podczas uroczystości organizowanych przez ateistów oraz przedstawicieli innych wyznań, ponieważ dla części z nich chrześcijańskie symbole mogą być „drażniące”.

Galeazzo Bignami, sekretarz lokalnych struktur centroprawicowej partii Forza Italia, jako pierwszy potępił w mediach społecznościowych takie rozwiązanie. Jego zdaniem jest to epatowanie brakiem szacunku wobec osób pochowanych na cmentarzu, natomiast zwolennicy takiego rozwiązania powinni wstydzić się samych siebie, a nie włoskiej tradycji oraz kultury.

Na podstawie: ilgiornale.it, ilprimatonazionale.it.