Do zawiązania na pozór bardzo egzotycznej koalicji doszło w Siedlcach, które jak cały kraj będą na jesieni areną walki w wyborach samorządowych. Lokalne struktury partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego nawiązały więc współpracę z Platformą Obywatelską oraz Sojuszem Lewicy Demokratycznej, a celem tych trzech ugrupowań jest odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy w tym mazowieckim mieście.

Twórcy sojuszu o nazwie „Lepsze Siedlce” w swojej deklaracji nie ukrywają, iż ich nadrzędnym celem jest właśnie wygrana z PiS, ponieważ prezydentem miasta od 2006 roku jest przedstawiciel tej partii, a więc Wojciech Kudelski, zaś klub radnych ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego jest najliczniejszym z istniejących w tamtejszej radzie miasta. Paweł Wyrzykowski z Wolności, Krzysztof Chaberski z PO i Maciej Drabio z SLD twierdzą, iż złe rządy centroprawicy spowodowały nawiązanie współpracy mimo różnic światopoglądowych dzielących twórców „Lepszych Siedlec”.

W swojej deklaracji konserwatywni liberałowie, demoliberałowie oraz postkomuniści zachęcają do współpracy inne partie i lokalne stowarzyszenia, a przede wszystkim zapowiadają zmniejszenie długu miasta, wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej, walkę ze smogiem, „nieoszczędzanie na mieszkańcach”, aktywniejsze pozyskiwanie inwestorów, czy też efektywniejsze wykorzystanie środków z Unii Europejskiej.

Szef partii Janusza Korwin-Mikkego w Siedlcach komentując zawiązanie tego sojuszu stwierdził, że głównym celem Wolności jest walka z zadłużeniem, które według wspomnianego Wyrzykowskiego jest plagą współczesnego samorządu w naszym kraju. Dodatkowo Wyrzykowski nie ukrywa, iż sojusz z demoliberałami i postkomunistami jest dla jego ugrupowania szansą na przekroczenie progu wyborczego.

Na podstawie: nczas.com, podlasie24.pl.