Jordański sąd po krótkim procesie postanowił skazać na śmierć przez powieszenie człowieka, który we wrześniu zamordował chrześcijańskiego pisarza Naheda Hattara. Morderca uznał, że Hattar obraził islam poprzez publikację karykatury szydzącej z dżihadystów.

Chrześcijański pisarz został zamordowany 25 września przez 49-letniego informatyka pracującego dla jordańskiego ministerstwa oświaty. Hattar został przeszyty przez trzy kule wystrzelone z pistoletu, kiedy zmierzał do sądu w Ammanie, gdzie był sądzony za rzekomą obrazę islamu z powodu opublikowania karykatury wykpiwającej dżihadystów. Morderca został zatrzymany tuż po tym wydarzeniu i zdaniem jordańskiego wymiaru sprawiedliwości zasłużył na karę śmierci poprzez powieszenie. Skazany po ogłoszeniu wyroku stwierdził, że jego najlepszym obrońcą jest Bóg, a jego wspólnicy spędzą w więzieniu najbliższy rok.

Sam Hattar został zatrzymany przez policję 13 sierpnia po tym, jak opublikował karykaturę zatytułowaną „Bóg Daesh”, w której wykorzystał arabski skrót nazwy Państwa Islamskiego w Iraku i Lewancie. Jordański chrześcijanin po wypuszczeniu za kaucją mówił, iż jego celem nie była obraza muzułmanów, ale wyśmianie wizji nieba w ujęciu terrorystów.

Na podstawie: aljazeera.com, rp.pl.