erdogan-mPrezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego na co najmniej trzy miesiące. To efekt nieudanej próby wojskowego zamachu stanu, do której doszło w ubiegły piątek. Dzięki temu rozwiązaniu rządzący będą mogli wydawać dekrety bez zgody parlamentu.

Erdoğan w czwartek pojawił się publicznie po raz pierwszy od nieudanego zamachu stanu, przemawiając w towarzystwie członków rządu Binaliego Yıldırıma. W swoim wystąpieniu ogłosił, iż na mocy art. 120 tureckiej konstytucji wprowadza stan wyjątkowy na okres co najmniej trzech miesięcy. Ten zapis ustawy zasadniczej przewiduje, że specjalne ustawodawstwo może zostać wprowadzone w konkretnych regionach lub na terenie całego kraju, jeśli zaistnieją akty przemocy mające na celu obalenie demokratycznego porządku. Stan wyjątkowy nie może jednak trwać dłużej niż sześć miesięcy.

Poza tym turecki prezydent w swoim przemówieniu stwierdził, iż nie ma obaw, aby wojsko obaliło cywilne władze, ponieważ kontrolują one działania wojskowych. Erdoğan skrytykował jednocześnie obniżenie statusu Turcji przez agencje raitingowe, dodając jednocześnie, że Europa nie ma moralnego prawa do krytyki stanu wyjątkowego.

Po piątkowych wydarzeniach aresztowano, oskarżono bądź przesłuchano blisko 60 tys. osób podejrzewanych o uczestniczenie w próbie przewrotu.

Na podstawie: hurriyetdailynews.com, wp.pl.