thumb_cov_kib_m1.jpg

Marginal vol. 1 to jedna z trzech najlepszych jak dotąd płyt rosyjskiej grupy Kiborg (czyli Cyborg, dość nietypowa nazwa jak na kapelę WP/NS). Zaprezentowany na niej styl to rytmiczny hardcore/metalcore z charakterystycznym chrapliwym wokalem. Znajdą się też wolniejsze, wręcz balladowe akcenty, jak np. „Perun’s sons”. Stylistyka utworów jest mocno zróżnicowana, jak na ten gatunek – od półtoraminutowych, szybkich i nieskomplikowanych „Black sun” czy „Revenge” do „Luftwaffe pilot”, utworu skomplikowanego, ciekawie zaaranżowanego, ze zmianami tempa, oraz wyraźnym klawiszowym tłem, a nawet elementami elektroniki.

Mój faworyt na tym albumie to utwór „Antifa” – zaskakująco przemyślany i pełen inteligentnych zarzutów utwór daleko odbiegający od mało intelektualnie wymagającego „antifa ha ha ha” przewijającego się szczególnie przez twórczość podrzędnych niemieckich nazi-kapelek. Obok tego utworu, świetnie prezentuje się również wspomniany „Luftwaffe pilot” oraz tytułowy „Marginal”. Z kolei „Nationalisten gegen drogen” to podkreślenie nowego trendu na WP sXe i zdrowy, antyużywkowy tryb życia wśród rosyjskich nacjonalistów.
Naprawdę dobry poziom muzyczny Marginala zupełnie nie idzie w parze z przeciętną okładką. Mamy na niej jakiś matriksowy zielonkawy wzorek, tytuł płyty oraz nazwę grupy. W środku natomiast krótka historia zespołu, skład itd. Wszystko jednak w dziwnej komputerowej stylistyce, co na mój gust niezbyt pasuje do kapeli z kręgów NS, nawet jeśli nazywa się ona „Cyborg”. Na szczęście to nie dla oprawy graficznej kupuje się płyty, a zawartość muzyczna Marginala broni się sama.
PS. Warto przytoczyć napis z tyłu okładki: „Unauthorized duplication is prohibited by the White Man’s Law”.

Rok wydania: 2006.

 

SC